Od wczoraj zima raczy nas białą pierzyną i mimo sporych opadów postanowiliśmy wybrać się na krótki spacer. Według mnie natura najpiękniej wygląda po deszczu oraz posypana śniegiem więc oczywiście zabraliśmy ze sobą aparaty, aby móc uwiecznić biały puch. Nie mogłam odpuścić zajrzenia w moje ulubione miejsce czego rezultatem są zdjęcia poniżej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Szukaj
Obserwatorzy
Formularz kontaktowy
Archiwum bloga
Translate
Popularne Posty
-
Moja grzywka już właściwie nie powinna się tak nazywać. Nie jest wystarczająco długa, żeby ją związać w kitkę, ale nie nadaje się do zrob...
-
Odwieczny problem większość blogerów to kradzież zdjęć, na szczęście google może nam pomóc w sprawdzeniu czy nasze fotografie nie są w...
-
Z tego co pamiętam to chyba jeszcze nigdy nie odważyłam się napisać o tym na blogu. Niestety od wielu lat jestem z panią fobią społecz...
-
Tak moje włosy wyglądały kilka miesięcy temu. Moja podróż do wymarzonych włosów jeszcze się nie skończyła. Teraz jestem na etapie zap...
-
Witajcie. Oczywiście to nic dziwnego, że nie wytrzymałam kolejnego tygodnia z tym fatalnym kolorem, który możecie zobaczyć po prawej str...
jejj piękne zdjęcia! ja dziś się wybiorę na zimowy spacer :) koniecznie z aparatem :)
OdpowiedzUsuńja przyjadę tam do Ciebie TIR-em po ten śnieg, bo u mnie szaro buro i mglisto :(
OdpowiedzUsuńPiękna zima :)
OdpowiedzUsuń